Wycieczka do "Czterech stolic"

Opublikowano: 2023-10-16 15:40, Numer artykułu: 73305 , Autor: M.Wolschlaeger
Wycieczka do czterech stolic za nami.
Praga – Budapeszt – Wiedeń – Bratysława
  • Dzień 1.
Dzisiaj razem z VII LO rozpoczęliśmy naszą wycieczkę do 4 stolic Europy. Pierwszym naszym celem była Praga. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Zamku na Hradczanach. Zajrzeliśmy również do Katedry Świętego Wita - siedziby arcybiskupów praskich i prymasa czeskiego. Następnie udaliśmy się Mostem Karola do Ratusza Staromiejskiego, zahaczając po drodze o Złotą Uliczkę. Zwiedzanie zakończyliśmy czasem przeznaczonym na zakup pamiątek na Placu Wacława. Teraz chwila odpoczynku i od rana rozpoczynamy kolejna przygodę!????????
  • Dzień 2.
Czas na małe czeskie miasteczka – Brzecław i Hodonin.
Uczniowie zagrali w grę, dostali 4 punkty na mapie i musieli sobie zrobić pod nimi zdjęcia:
zamek, kościół św. Wacława, synagoga oraz żydowski cmentarz.
Później podzielili się na grupy, a każda z grup miała inne zadanie:
a. Historia miasta,
b. Przynależność państwa miasta na przestrzeni ostatnich 200 lat,
c. Mniejszość żydowska,
d. Mniejszość niemiecka.
Podróżnicy zawitali również na granicy Czech i Słowacji.
Następnie przyszedł czas na poznanie miasta, w którym spędziliśmy cztery noce – Hodonina.
Bohaterem zwiedzania tej miejscowości był Tomáš Masaryk.
Dzień luźniejszy i bez przewodnika, jednak pełny wrażeń, chodzenia i uśmiechów.
  • Dzień 3.
Krótka noc i dzień 3 wycieczki za nami. Zbiórka 5.45, chwilę później wyjazd do Budapesztu. Zwiedzanie zostało podzielone na 2️ części.
Pest. Zwiedzanie zaczęliśmy od Placu Bohaterów. Następnie przeszliśmy do Zamku Vajdahunyad, gdzie zaliczyliśmy powtórkę z historii, bowiem budowle na dziedzińcu były stworzone na bazie 4 epok (styl romański, gotycki, renesansowy oraz barokowy). Po krótkiej powtórce udaliśmy się do Bazyliki Świętego Stefana. Chętni zakupili lody w kształcie kolorowych róż. Kolejna część spaceru rozpoczęła się na Placu Wolności, gdzie minęliśmy amerykańską ambasadę. Spacer po Peszcie zakończyliśmy podziwianiem węgierskiego Parlamentu.
Buda, czyli druga część Budapesztu po drugiej stronie Dunaju, przywitała nas równie imponującymi budynkami i pomnikami. Udaliśmy się tam między innymi na Wzgórze Zamkowe, gdzie przeszliśmy obok Fontanny Matthiasa.
Zwiedzanie zakończyliśmy zakupami na hali targowej i ulicy Váci utca.
  • Dzień 4.
Wiedeń.
Podróż po stolicy rozpoczęliśmy od letniej rezydencji księcia Eugeniusza Sabaudzkiego - Belwederu.
Następnie, żebyśmy mogli więcej zobaczyć objechaliśmy miasto autokarem razem z przewodnikiem. Minęliśmy między innymi Millenium Tower, Donauturm (czyli wieżę Dunajską), operę, siedzibę instytucji ONZ, Akademię Sztuk Pięknych, czy Stary Ratusz. Kolejnym punktem w podróży był Pałac Hofburg.
Później, przeszliśmy się Złotą Dzielnicą mijając Kolumnę Trójcy Świętej aż po Plac świętego Szczepana. Po wysłuchaniu krótkiej historii o kościele, uczniowie dostali czas na zakup pamiątek lub posmakowanie tradycyjnych specjałów.
  • Dzień 5.
I nadszedł ten dzień... ostatni dzień wspólnej podróży z VII LO.
Bratysława
Po śniadaniu i wymeldowaniu się z hotelu pojechaliśmy do stolicy Słowacji. Zwiedzanie trochę inne niż zwykle. Po przewodnikach w pozostałych stolicach przyszedł czas na inną formę poznawania miasta. Nasi opiekunowie przygotowali nam grę miejską. Wszyscy zostaliśmy podzieleni na kilka grup, po czym każda ekipa wybrała lidera. "Szefowie" otrzymali pierwszą zagadkę dla swojej grupy z wyjaśnieniem zasad oraz wskazówką jak dotrzeć do pierwszego miejsca. Po jej odnalezieniu należało zrobić selfie grupy na tle obiektu, wysłać opiekunowi, a następnie czekać na kolejne wskazówki. Wszystkim grupom udało się dostać na miejsce ostatniej zbiórki, a co za tym idzie - wszyscy poszli dobrymi drogami!
Nasz bratysławskim szlaku uczniowie mieli m. in. Zamek Bratysławski, Katedrę świętego Marcina, Wyższą Szkołę Sztuk Scenicznych, rzeźbę z brązu "Człowiek w Pracy ", czy też synagogę żydowską. Miejscem zbiórki (ostatnim obiektem w grze) był Pałac Prezydencki. Po wspólnym pamiątkowym zdjęciu ruszyliśmy w powrotną trasę do domu.
 
Do kolejnego spotkania na szlaku....